„Wrócił do domu i od razu powiedział: chcę rozwodu” – Wtedy przypomniałam sobie radę mojej mamy
Mój świat rozpadł się w jednej chwili, gdy mój mąż, Grzegorz, wrócił do domu i oznajmił, że chce rozwodu. Szesnaście lat małżeństwa, wspólna córka, wszystko, co razem zbudowaliśmy – nagle przestało istnieć. W tej chwili przypomniałam sobie słowa mojej mamy: „Nigdy nie trać siebie, nawet jeśli wszyscy inni się od ciebie odwrócą.”