„Moja córka chciała mnie wysłać do kawalerki, a mój własny dom wynająć: Czy naprawdę jestem zbędna we własnym życiu?”
Zawsze byłam silną i niezależną kobietą, ale po śmierci męża zostałam sama w naszym trzypokojowym mieszkaniu na warszawskim Ursynowie. Kiedy moja córka zaproponowała, żebym przeniosła się do małej kawalerki, a ona wynajmie moje mieszkanie, poczułam się jak intruz we własnym domu. To opowieść o walce o godność, rodzinie i pytaniu: gdzie przebiega granica między pomocą a egoizmem?