"Córka Prawie Urodziła w Domu, Przygotowując Obiad dla Męża: Upewniając Się, Że Nie Zostanie Głodny, Gdy Ona Będzie na Oddziale Położniczym"

„Córka Prawie Urodziła w Domu, Przygotowując Obiad dla Męża: Upewniając Się, Że Nie Zostanie Głodny, Gdy Ona Będzie na Oddziale Położniczym”

Gdybym nie przyjechała na czas, wierzę, że moja córka urodziłaby w domu, ponieważ zamiast jechać do szpitala, gotowała obiad dla męża. W drodze na oddział położniczy, między skurczami, błagała mnie, żebym odwiedzała jej męża i codziennie mu pomagała. Niech sobie radzi sam! Małżeństwo mojej córki nie jest szczęśliwe, przynajmniej tak myślałam. Jej mąż, Eugeniusz, zachowuje się

"Czy Powinnam Wybaczyć Mężowi, Który Wrócił na Kolanach? Nie Chcę, Aby Moje Życie Pozostało Takie Same, Ale Też Nie Chcę Go Z Powrotem"

„Czy Powinnam Wybaczyć Mężowi, Który Wrócił na Kolanach? Nie Chcę, Aby Moje Życie Pozostało Takie Same, Ale Też Nie Chcę Go Z Powrotem”

Po 12 latach małżeństwa, rozwiodłam się z Wojtkiem. Z tego, co czytałam, większość małżeństw rozpada się w ciągu pierwszych pięciu lat, przynajmniej tak twierdzą eksperci. Szanse na rozwód rzekomo maleją z każdym kolejnym rokiem. Może po prostu miałam pecha. To naprawdę powszechna historia. Smutna, ale powszechna. Znalazł sobie młodszą kobietę. Wojtek poprosił mnie