„Odchodzę” – powiedziała żona spokojnie. „Ona nie pozwoli nam żyć w spokoju”. Historia o matce, synu i żonie, których życie rozdziera toksyczna relacja.
Wszystko zaczęło się od jednego obiadu, podczas którego moja matka nie ukrywała niechęci do mojej żony. Od tamtej pory nasze życie zamieniło się w nieustanną walkę o granice i szacunek. Czy można wybrać między miłością do matki a miłością do żony, nie tracąc samego siebie?