"Ożeniłem się w wieku 20 lat. Potem poznałem Ją, a to spotkanie zmieniło całe moje życie: Piękna, inteligentna i urzekająca. Opuściłem żonę i zapomniałem o córce"

„Ożeniłem się w wieku 20 lat. Potem poznałem Ją, a to spotkanie zmieniło całe moje życie: Piękna, inteligentna i urzekająca. Opuściłem żonę i zapomniałem o córce”

Ożeniłem się w wieku 20 lat. Dziewczyna, którą wybrałem na żonę, była zwyczajna, ładna, ale nie oszałamiająca, wesoła i miła. W skrócie, wydawała się być dobrą partią dla mnie – tak przynajmniej myślałem. Wkrótce urodziła się nasza córka. Na początku cieszyłem się z bycia mężem i ojcem, ale potem zacząłem czuć się niespokojny. Moi przyjaciele byli młodzi i bawili się

"Dopóki się z nim nie rozwiedzie, nie dostanie od nas ani grosza": Powiedziałam mojej córce, że nie będę jej więcej pomagać, dopóki nie zostawi swojego leniwego męża

„Dopóki się z nim nie rozwiedzie, nie dostanie od nas ani grosza”: Powiedziałam mojej córce, że nie będę jej więcej pomagać, dopóki nie zostawi swojego leniwego męża

Mój mąż i ja ciągle kłócimy się o naszego zięcia. Problem polega na tym, że mąż naszej córki jest leniwy. Pracuje na pół etatu od roku i nie ma stałej pracy. Okazuje się, że nasza córka wychowuje dwoje dzieci i sama utrzymuje rodzinę. Obecnie jest na urlopie macierzyńskim, więc nie może pracować na pełen etat. Zdecydowałam, że będę jej pomagać tylko wtedy, gdy go zostawi.