Pomocy! Moja Teściowa Wybiegła z Domu, a Mój Mąż Obwinia Mnie
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję porady. Oto, co się stało: Moja teściowa, Vivian, pojawiła się u nas bez żadnego uprzedzenia. Byłam w trakcie sprzątania domu i nie byłam przygotowana na gości. Została u nas około 5 minut, a potem nagle wyszła, trzaskając drzwiami. Teraz mój mąż, Kyle, jest na mnie zły, bo uważa, że powinnam była zaproponować jej herbatę czy coś.
Szczerze mówiąc, nawet nie zdążyłam wiele powiedzieć, zanim wybiegła. Czuję się jak między młotem a kowadłem. Kyle jest bardzo blisko ze swoją mamą i nie chcę powodować napięć między nimi, ale też czuję, że to nie była całkowicie moja wina.
Serio, kto przychodzi bez zapowiedzi i oczekuje królewskiego traktowania? Byłam zaskoczona i nie wiedziałam, co robić. Czy powinnam była rzucić wszystko i zrobić jej herbatę? Czy może rozsądne jest oczekiwać uprzedzenia przed czyjąś wizytą?
Grace, moja najlepsza przyjaciółka, uważa, że powinnam po prostu przeprosić dla świętego spokoju, ale Anna mówi, że powinnam postawić na swoim i wyjaśnić, jak się czułam. John zasugerował, że może Vivian miała zły dzień i to wcale nie chodziło o mnie. Benjamin myśli, że powinnam porozmawiać z Kyle’em i spokojnie wyjaśnić swoją stronę.
Co o tym myślicie? Czy powinnam przeprosić Vivian, mimo że uważam, że była nierozsądna? Czy może powinnam porozmawiać z Kyle’em i spróbować sprawić, by zrozumiał moją perspektywę? Każda rada będzie teraz bardzo pomocna!
Z góry dziękuję!