Pomocy! Mój Mąż Chce Testu Na Ojcostwo Naszej Córki Przez Swoją Mamę
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję teraz rady i wsparcia. Oto sytuacja: Mój mąż, Karol, niedawno odwiedził swoją mamę, a kiedy wrócił, westchnął i zasugerował, że powinniśmy zrobić test na ojcostwo naszej 2-letniej córki, Ewy. Najgorsze jest to, że to nawet nie jest jego pomysł; to pomysł jego mamy!
Jestem kompletnie zszokowana. Jesteśmy razem od lat i nigdy nie myślałam, że znajdziemy się w takiej sytuacji. Kocham Karola, ale cała ta sprawa sprawia, że zaczynam wszystko kwestionować. Dlaczego jego mama w ogóle coś takiego zasugerowała? I dlaczego Karol w ogóle rozważa ten pomysł?
Czuję, że to ogromny problem z zaufaniem. Jeśli mi ufa, to po co mu ten test? A jeśli mi nie ufa, to co to mówi o naszym związku? Martwię się też o to, jak to wpłynie na Ewę w przyszłości. Teraz jest jeszcze mała, ale co jeśli dowie się o tym, gdy będzie starsza?
Jestem rozdarta między chęcią udowodnienia swojej niewinności a poczuciem zniewagi, że w ogóle muszę to robić. Część mnie chce po prostu zrobić ten test, żeby wszyscy się uspokoili, ale inna część czuje, że to poddanie się czemuś naprawdę toksycznemu.
Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Czy powinnam zgodzić się na test dla świętego spokoju, czy powinnam postawić na swoim i odmówić? Każda rada będzie bardzo cenna.
Z góry dziękuję,
Naomi