Kiedy poprosiłam babcię o przepisanie mieszkania: prawda o miłości, zaufaniu i rodzinie, której nie chciałam poznać
Nazywam się Marta i opowiem Wam, jak jedna rozmowa z babcią Zofią zmieniła wszystko. Wychowywała mnie po tym, jak rodzice mnie zostawili, a ja wierzyłam, że jesteśmy sobie najbliższe na świecie. Jednak prośba o przepisanie mieszkania obnażyła rany, o których nie miałam pojęcia – i zmusiła mnie do zadania sobie najtrudniejszych pytań o wdzięczność i rodzinę.