Słodko-gorzka opowieść o jagodowych ciasteczkach Linzer babci

Słodko-gorzka opowieść o jagodowych ciasteczkach Linzer babci

W przytulnej polskiej kuchni stoi talerz z jagodowymi ciasteczkami Linzer babci, nietknięty, z sercowymi wycięciami odsłaniającymi głęboki niebieski środek z dżemu. Te ciasteczka, o maślanej konsystencji i kwaskowatym jagodowym nadzieniu, posypane są cukrem pudrem, przywołując wspomnienia rodzinnych spotkań i świątecznych okazji. Scena rozgrywa się na tle cichej, pustej kuchni, z zimną filiżanką herbaty i nieużywanymi przyborami do pieczenia, uchwytując nostalgię i tęsknotę za minionymi dniami. Kiedyś symbol miłości i wspólnoty, te ciasteczka teraz opowiadają historię straty i niespełnionych obietnic.

Rok, w którym postanowiłam przestać gotować na święta

Rok, w którym postanowiłam przestać gotować na święta

Zbliżało się Święto Dziękczynienia, a Justyna była pełna mieszanych uczuć. Jej mąż, Ryszard, był w doskonałym nastroju, nie mogąc się doczekać domu pełnego śmiechu, wymiany prezentów i radości z rodzinnych spotkań. Justyna podzielała jego entuzjazm, ale doskonale zdawała sobie sprawę z tego, jak bardzo kosztowało ją to spędzanie nieskończonych godzin w kuchni, aby zapewnić szczęście wszystkim innym. W tym roku jednak podjęła decyzję, która na zawsze zmieniła ich świąteczną tradycję.