Pomocy! Moja Teściowa Skarciła Moje Dziecko za Rysunek
Szukam porady, jak poradzić sobie z sytuacją, w której moja teściowa skarciła moje dziecko za narysowanie niepochlebnego obrazka.
Szukam porady, jak poradzić sobie z sytuacją, w której moja teściowa skarciła moje dziecko za narysowanie niepochlebnego obrazka.
Uwielbiam swoją pracę, więc kiedy poszłam na urlop macierzyński, odliczałam dni do powrotu do obowiązków, choć nie miałam pojęcia, jak i z kim zostawimy naszą małą radość, Emmę. Chciałam zapisać ją do przedszkola trochę później, w wieku trzech i pół roku, a mój mąż i ja postanowiliśmy omówić kwestię niani. To nie jest tanie
Nikt mnie nie rozumie. Niedawno wyrzuciłam syna z domu i zamieszkałam z jego żoną. Moja rodzina myśli, że oszalałam. Nie żałuję swojej decyzji. Jedyną gorzką częścią jest uświadomienie sobie, że nie mogłam mu się postawić wcześniej. Mój zmarły mąż był przystojnym mężczyzną: wysoki, ciemnowłosy, z szerokimi ramionami, brązowymi oczami i ciepłą karnacją. Jego głos był głęboki i aksamitny.
Pani Kowalska postanowiła odwiedzić swojego syna i synową, gdy podróżowała do miasta. Rzadko ich odwiedzała, ponieważ podróż zajmowała dużo czasu. Emilia przywitała ją radośnie, przytuliła i zaprosiła do kuchni. Mieszkanie było, jak zawsze, w nieładzie. Emilia nie była zbyt dobra w utrzymywaniu porządku. Pani Kowalska nadal nie mogła zrozumieć, jak jej syn, który kochał porządek, wybrał kogoś tak odmiennego.
Zofia zawsze była skomplikowaną osobą, więc wcale mnie to nie zdziwiło. Kiedy w końcu przeszła na emeryturę, jej koledzy z pracy musieli otworzyć szampana, aby to uczcić. Teraz przynosi swoje frustracje do naszego domu.
„Zobacz tego psa! W końcu mamy psa!” – Jasiu biegał po podwórku ze swoim nowym futrzanym przyjacielem. „Żartujesz sobie?” – Sara
Moja teściowa wpadła na „genialny” pomysł: oddajemy jej nasze oszczędności, a ona przepisze swoje mieszkanie na naszą córkę. Nie wiem, co robić. Jakieś rady?
Odkrycie, że moja teściowa mogła wejść do naszego domu w każdej chwili bez mojej wiedzy, było szokiem. Zawsze myślałam, że odwiedza nas tylko wtedy, gdy ja lub mój mąż jesteśmy obecni. Chociaż szanuję i troszczę się o nią, potrzebuję również swojej prywatności. To niespodziewane wtargnięcie doprowadziło do konfrontacji, która na zawsze zmieniła nasze relacje.
Czekałam na relaksujący weekend, ale moja teściowa miała inne plany. Uznała, że to idealny czas na gruntowne sprzątanie naszego domu. Przynajmniej dała mi znać wcześniej, żebym mogła przygotować się na chaos.
Moja teściowa właśnie pojawiła się u moich drzwi we łzach, ponieważ jej kochanek ją okradł. Co powinnam zrobić?
W końcu udało nam się wybrać na spacer do lokalnego parku, coś, co planowaliśmy od dawna, ale nigdy nie mogliśmy się do tego zabrać. Spacer z naszego domu do parku zajmuje około 30 minut.
Zawsze myślałam, że opowieści o konfliktach między teściową a synową są przesadzone. Nie trzeba być najlepszymi przyjaciółkami, aby znaleźć wspólny język. W wieku 60 lat zawsze wierzyłam, że dwie kobiety, które kochają tę samą osobę, mogą rozwiązać wszelkie różnice. Aż do zeszłego weekendu. Ten weekendowy wypad na długo pozostanie w mojej pamięci. Mój syn zaraz