„Sprzedaj swój dom, żebyśmy mogli kupić nowy” – czyli jak mój zięć chciał urządzić mi życie
Zaczęło się od jednej rozmowy przy stole, która zmieniła wszystko. Mój zięć, Michał, zażądał ode mnie sprzedaży rodzinnego domu, by sfinansować ich nowe mieszkanie. Od tamtej chwili nic już nie było takie samo – rodzina podzieliła się, a ja musiałam zmierzyć się z pytaniem, czy dom to tylko budynek, czy coś znacznie więcej.