Zabrałam prezenty i odeszłam na zawsze – historia o rodzinnych więzach, które ranią
Jestem najstarszą córką w wielodzietnej rodzinie spod Białegostoku. Od dziecka byłam zmuszana do poświęceń, których nikt ode mnie nie oczekiwał z miłości, lecz z wygody. W końcu, w Wigilię, zabrałam prezenty i odeszłam na zawsze.