Cisza po burzy: Historia Stanisława i małego psa z kartonu
Mam na imię Stanisław, mam 91 lat i od lat żyję w samotności po stracie najbliższych. Pewnego zimowego poranka znalazłem na przystanku porzuconego szczeniaka, nie wiedząc, że to spotkanie odmieni moje życie. Ta historia to opowieść o bólu, nadziei i nieoczekiwanej przyjaźni, która potrafi uratować nawet najbardziej zgaszone serce.