Kiedy mój syn Bartek postanowił zamieszkać w starej chacie: powiedziałam stanowcze NIE, ale wyciągnęłam rękę
Wszystko zaczęło się, gdy mój młodszy syn Bartek oznajmił, że chce zamieszkać w naszej starej chacie na wsi ze swoją dziewczyną. Ogarnął mnie strach i wątpliwości co do jego dojrzałości. Ta historia to opowieść o matczynej trosce, rodzinnych konfliktach i granicach miłości.