Alimenty na cudze dzieci – historia o absurdzie, rodzinie i granicach wytrzymałości
Moje życie po rozwodzie zamieniło się w ciąg niekończących się kompromisów i rodzinnych konfliktów. Największym absurdem okazała się prośba matki, bym z alimentów na własne dziecko utrzymywała dzieci mojego brata. Ta historia to opowieść o granicach poświęcenia, rodzinnych oczekiwaniach i walce o własną godność.