Pomocy! Mój Syn Reaguje na Poważne Sytuacje Śmiechem i Żartami

Cześć wszystkim,

Naprawdę potrzebuję porady, jak poradzić sobie z sytuacją z moim synem, Arturem. Oto, co się stało: niedawno dowiedziałam się, że ktoś nauczył mojego małego mówić „baba”, co jest dla mnie dość drażliwym tematem. Postanowiłam dać osobie odpowiedzialnej szansę na przeprosiny, myśląc, że to będzie dojrzały sposób na rozwiązanie sprawy.

Ale kiedy rozmawiałam o tym z Arturem, jego reakcja była zupełnie niespodziewana. Zamiast zrozumieć powagę sytuacji, po prostu się śmiał i robił głupie żarty. Byłam naprawdę zaskoczona i nie wiedziałam, jak zareagować. Rozumiem, że dzieci mogą być zabawne, ale w tym kontekście wydawało się to naprawdę nieodpowiednie.

Czy ktoś z Was miał do czynienia z czymś podobnym? Jak dotrzeć do dzieci, kiedy nie wydają się traktować ważnych spraw poważnie? Czy powinnam inaczej podejść do tej rozmowy? Może byłam zbyt poważna i to go zestresowało?

Każda rada czy wskazówka będzie bardzo pomocna. Czuję się trochę zagubiona i chcę mieć pewność, że postępuję w najlepszy możliwy sposób dla nas obojga.

Z góry dziękuję!