Rok, w którym postanowiłam przestać gotować na święta
Zbliżało się Święto Dziękczynienia, a Justyna była pełna mieszanych uczuć. Jej mąż, Ryszard, był w doskonałym nastroju, nie mogąc się doczekać domu pełnego śmiechu, wymiany prezentów i radości z rodzinnych spotkań. Justyna podzielała jego entuzjazm, ale doskonale zdawała sobie sprawę z tego, jak bardzo kosztowało ją to spędzanie nieskończonych godzin w kuchni, aby zapewnić szczęście wszystkim innym. W tym roku jednak podjęła decyzję, która na zawsze zmieniła ich świąteczną tradycję.