Szukam Porady w Skomplikowanej Sytuacji Mieszkaniowej
Cześć wszystkim,
Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Zwracam się do Was, ponieważ jestem w trudnej sytuacji i naprawdę potrzebuję porady. Oto, jak wygląda sytuacja:
Kilka lat temu moja ciocia Cora pozwoliła mi i mojemu partnerowi Brianowi zamieszkać w jednym z jej mieszkań. Wyraźnie zaznaczyła, że nie daje nam tego mieszkania, tylko pozwala nam tam mieszkać. Ostatnio zaczęliśmy myśleć o naszej przyszłości i rozważać różne opcje, takie jak wynajem mieszkania lub nawet jego sprzedaż, aby kupić własne miejsce.
Jednak kiedy poruszyliśmy ten temat z Corą, stanowczo stwierdziła, że nie możemy wynajmować ani sprzedawać mieszkania. Utrzymuje, że mieszkanie nadal należy do niej i że pozwoliła nam tam mieszkać tylko tymczasowo. To postawiło nas w trudnej sytuacji, ponieważ liczyliśmy na elastyczność w podejmowaniu decyzji dotyczących mieszkania, aby zabezpieczyć naszą przyszłość finansową.
Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Jakie kroki prawne, jeśli w ogóle, powinniśmy rozważyć? Każda rada dotycząca rozmowy z Corą będzie bardzo cenna.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam,
Ariana
-
Porady Osobiste
-
Kwestie Prawne
-
Sprawy Rodzinne
-
Nieruchomości