Czy naprawdę jestem już tylko wspomnieniem? Życie po sześćdziesiątce, kiedy dzieci odchodzą własną drogą
Mam na imię Jadwiga, mam 65 lat i stoję na rozdrożu życia. Moje dzieci, którym oddałam wszystko, wydają się mnie już nie potrzebować. Opowiadam o bólu, rozczarowaniu i trudnej drodze do odnalezienia siebie na nowo.