Gdy oddałam serce rodzinie, a zostałam sama – historia matki, która uwierzyła w miłość syna
Wszystko zaczęło się od jednego telefonu – wtedy jeszcze nie wiedziałam, że pomagając synowi i synowej, wpadnę w pułapkę samotności i niezrozumienia. Przez lata byłam dla nich podporą, aż pewnego dnia zrozumiałam, że nie jestem już potrzebna. Czy można kochać za bardzo i czy rodzina zawsze odwzajemnia nasze poświęcenie?