Za zamkniętymi drzwiami: Niedziela, której nie zapomnę
To była niedziela, która zaczęła się zwyczajnie, a skończyła się łzami i pytaniami bez odpowiedzi. Opowiadam o konflikcie z córką, który wybuchł nagle i zmusił mnie do refleksji nad naszymi relacjami. Czy można naprawić to, co zostało powiedziane w gniewie?