Najlepszy mąż to ten, którego nie ma – historia Bożeny
Od sześciu lat żyję sama po rozwodzie. Moja córka wyjechała do Krakowa i rzadko się odzywa, a ja codziennie zmagam się z samotnością i pytaniami o sens dalszego życia. Czy naprawdę lepiej być samej niż z kimś, kto rani?