„Mąż Odmawia Sprzątania, Zostawiając Żonę Sfrustrowaną Rozsypanymi Płatkami”
Cały dom był pokryty płatkami, a mój wnuk raczkował, rozprzestrzeniając je jeszcze bardziej. Mój syn miał to posprzątać, ale jego żona odmawia zrobienia tego za niego.
Cały dom był pokryty płatkami, a mój wnuk raczkował, rozprzestrzeniając je jeszcze bardziej. Mój syn miał to posprzątać, ale jego żona odmawia zrobienia tego za niego.
Gdy życie zmienia swoje priorytety, rodzice często myślą mniej o swoich potrzebach, a bardziej o potrzebach dzieci. Ale co się dzieje, gdy dzieci przestają ich potrzebować?
Nie mogę pracować na pełny etat, ponieważ nasze dziecko jest jeszcze bardzo małe, więc na razie muszę polegać na mężu. Kiedyś dostawał premie, które bardzo nam pomagały, ale sytuacja się zmieniła.
– „Ciąża Emilii przebiegała bezproblemowo!” – Pięćdziesięcioletnia Zuzanna opowiada o swojej siostrzenicy. – „Żadnych komplikacji, świetne wyniki badań, niczego nie trzeba było się obawiać. Ale podczas porodu coś poszło nie tak. Nagłe cesarskie cięcie, dziecko na oddziale intensywnej terapii noworodków, a Emilia też nie czuła się dobrze. Wszyscy byliśmy bardzo zestresowani! Niestety, sprawy nie potoczyły się tak, jak się spodziewaliśmy…”
To, że jestem w domu, nie oznacza, że nic nie robię i jestem leniwa. Chętnie zamieniłabym się rolami i zobaczyła, jak długo mój mąż by to wytrzymał. Spoiler: niezbyt długo.
Zmagam się z sytuacją mojej córki w szkole. Jest prześladowana i potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić.
„Co w tym złego? Mamy wspólne dziecko!” odpowiedziała synowa. W rzeczywistości nie ma w tym nic złego. Co więcej, Emilia rozstała się ze swoim pierwszym mężem.
Moja córka znowu ma trudności i zapytała, czy ona i jej rodzina mogą zamieszkać ze mną. Przyjmę ją i moją wnuczkę; nie zostawię ich bez dachu nad głową. Jednak nie chcę widzieć jej męża w moim domu. Mam już dość; raz już razem mieszkaliśmy. On nie potrafi się zachować i ledwo zarabia na życie. Może znaleźć sobie inne miejsce.
Zalogowałam się na wszystkie swoje konta w mediach społecznościowych i zauważyłam, że każde zdjęcie profilowe to jej syn. Myślałam, że stała się nim obsesyjna. Kasia właśnie urodziła swoje pierwsze dziecko.
Zdecydowałam się rozebrać ją, aby sprawdzić, czy moje podejrzenia są słuszne. „Co robisz? Mamy kolejkę, a ty wszystkich zatrzymujesz,” pielęgniarka zaczęła protestować, gdy rozbierałam dziecko.
Mój mąż i ja ciągle kłócimy się o naszego zięcia. Problem polega na tym, że mąż naszej córki jest leniwy. Pracuje dorywczo od roku i nie ma stałej pracy. Okazuje się, że nasza córka wychowuje dwoje dzieci i sama utrzymuje rodzinę. Obecnie jest na urlopie macierzyńskim, więc nie może pracować na pełen etat. Zdecydowałam, że będę jej pomagać
Moja matka zawsze była zbyt zajęta swoją karierą, aby spędzać czas z nami. Jej praca była jej najwyższym priorytetem, co sprawiało, że czuliśmy się zaniedbani i nieważni.