„Dlaczego Nagle Stałaś Się Taka Troskliwa, Licząc na Spadek?” Zapytała Babcia
„Dlaczego nie przyjedziesz nas odwiedzić?” zapytał Jan. „Powietrze jest tu czystsze, świeższe. Maria się tobą zaopiekuje, a nasi sąsiedzi są lekarzami. Będę z tobą.”
„Dlaczego nie przyjedziesz nas odwiedzić?” zapytał Jan. „Powietrze jest tu czystsze, świeższe. Maria się tobą zaopiekuje, a nasi sąsiedzi są lekarzami. Będę z tobą.”
Jadąc po wnuczkę, czułam rzadką radość. Uśmiechałam się nieustannie, a moje obcasy stukały o chodnik jak za młodych lat. Powodem mojego szczęścia było to, że w końcu udało mi się zdobyć własne mieszkanie. Było w nowym budynku, przestronne i jasne, choć tylko jednopokojowe. Oszczędzałam prawie dwa lata, bo pieniądze ze sprzedaży domu na wsi wystarczyły tylko na
Przez tygodnie starannie planowałam obchody moich ważnych urodzin. Niedawno skończyłam 60 lat i byłam podekscytowana, aby świętować z rodziną i przyjaciółmi. Chciałam przytulnego rodzinnego spotkania. Mieszkam z moją młodszą córką, Emilią, która ma 30 lat i jest jeszcze singielką. Mój starszy syn, Michał, ma 40 lat i jest żonaty.
Piszę to teraz, całkowicie zdruzgotana po kolejnej kłótni z moją córką. Nie mogę już tego znieść i muszę podzielić się swoją historią. Mój mąż rozumie, ale wielu naszych przyjaciół mówi: czego się spodziewałaś, twoja córka jest teraz mężatką, ma swoją rodzinę. To jej mąż dyktuje jej działania – nasz znienawidzony zięć! Jakby ją zahipnotyzował! Nasza córka
Historia naszej czytelniczki, Anny z Warszawy. „Znalazłam się w bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Nie chcę opiekować się moim chorym ojcem i mam ku temu osobiste powody. Nie jestem gotowa tłumaczyć każdemu krewnemu, dlaczego planuję umieścić ojca w domu opieki. Teraz jestem pod ogromną presją ze strony wszystkich moich krewnych (bliskich i dalekich). Mój ojciec chciał się mnie pozbyć. Teraz mam 35 lat…”
Dorastając, często kłóciłem się z bratem. Jest ode mnie trzy lata młodszy, a nasz tata prawie zawsze stawał po jego stronie. Zwłaszcza w kwestii sporów. Szkoła była dla mnie pewnym schronieniem; nie było tam rodziców, którzy by się wtrącali, a moi przyjaciele mnie rozumieli. Często krytykowali Janka za jego arogancję i samouwielbienie. Nie było dnia, żeby nie drwił z moich zainteresowań i wyborów.
Synowa często pozostaje obcą osobą dla teściowej. Przez 12 lat małżeństwa z Janem nigdy nie próbowałam zdobyć aprobaty jego matki. Niestety, teraz nie akceptuje również naszej córki. Jan i ja poznaliśmy się na drugim roku studiów. Byliśmy młodzi, beztroscy i biedni. W trakcie naszego związku zrozumieliśmy
Maria i ja regularnie organizujemy takie spotkania. Wymieniamy się nowinkami i, przyznaję się bez bicia, plotkujemy. Tym razem chodziło o synową sąsiadki. Zrobiła awanturę swojej teściowej.
Wielu może być zaskoczonych, ale właśnie tak czuła się Linda, oczekując na wizytę swojej wnuczki. Problem nie leżał w samej dziewczynce, ale w jej matce, synowej Lindy.
Mam dwoje dzieci, oboje są już dorosłe. Mój syn i córka. Mój syn ma wspaniałą żonę. Moja synowa to rozsądna kobieta, która dba o porządek w domu. Mają już dziecko i mieszkają w innym mieście. Moja synowa jest właścicielką swojego domu. Mój syn ma dobrą pracę, więc na razie nie planują się przeprowadzać. Moja córka natomiast jest nieodpowiedzialna. Znalazła sobie chłopaka i trzyma się go kurczowo.
Jako najmłodszy w rodzinie nigdy nie czułem się rozpieszczany ani traktowany ulgowo. Mój brat i ja dorastaliśmy w małej wiosce na Podlasiu. Dla mnie to było zwykłe miejsce, ale teraz mam coś, do czego mogę to porównać. Nasza mama wychowywała nas sama, prowadząc małe gospodarstwo z kilkoma zwierzętami. Oto moja historia o zostawieniu tego wszystkiego za sobą.
Zdrowie dziadka jest zmienne, czasem poprawia się na tyle, by mógł żyć samodzielnie przez miesiące, tylko po to, by znów się pogorszyć. W chwilach jasności umysłu grozi nam swoim ogromnym majątkiem.