"Czy była teściowa powinna mieć prawo odwiedzać swoje wnuczę?": Kwestia lojalności

„Czy była teściowa powinna mieć prawo odwiedzać swoje wnuczę?”: Kwestia lojalności

W zeszłym tygodniu obchodziliśmy drugie urodziny mojej córki, Nadii. W przeciwieństwie do jej ojca, Marka, który całkowicie zapomniał o tej wyjątkowej dacie, jego matka, Elżbieta, pamiętała i chciała odwiedzić. Powiedziałam, że może przyjść; jaka mogłaby być szkoda? Przyniosła pieniądze, zabawkę i trochę słodyczy. Poszliśmy na spacer do parku, a potem wróciliśmy do mojego domu. Wtedy sytuacja się zmieniła, opowiadała 30-letnia Joanna.

Kiedy rozwód nas nie podzielił, ale dom tak

Kiedy rozwód nas nie podzielił, ale dom tak

Paweł i Zuzanna byli zakochani od liceum i pobrali się młodo. Bez wystawnego wesela rozpoczęli wspólne życie, wspierani przez rodziców Pawła, którzy pomogli im kupić pierwszy dom. Jednak kiedy ich małżeństwo dobiegło końca, decyzja Pawła o pozostawieniu domu Zuzannie i ich synowi, Kacprowi, nie spodobała się jego rodzinie, zwłaszcza jego matce, Stefani. Pamięć o tym, kto finansował dom, była dla niej zbyt silna, aby po prostu oddać go swojej synowej.