„Żona Mojego Syna to Prawdziwa Udręka: Zmusza Go do Robienia Wszystkich Obowiązków Domowych”
– Cześć, Aniu. Jak leci? Coś nowego?
– Cześć, Aniu. Jak leci? Coś nowego?
„Jan i ja jesteśmy razem od 15 lat. Mamy dwoje dzieci i wydawało mi się, że tworzymy harmonijną rodzinę. Ale moje spojrzenie na to zmieniło się ostatnio diametralnie, a powodem jest moja teściowa,” skarży się Emilia. Matka Jana mieszkała kiedyś w innym województwie, daleko od nas. Rzadko się widywaliśmy. Ale teraz odwiedza nas często i zaczyna mówić nam, jak mamy żyć.
Kiedy Emilia wróciła z pracy, jej mąż wyglądał dość dziwnie. Janek siedział na kanapie, pogrążony w myślach. „Co się stało, kochanie?” zapytała Emilia. Janek wyjaśnił, że jego matka znowu przyszła i zaczęła narzekać. Powiedziała, że Emilia nie powinna traktować swojej teściowej tak surowo. „Przeszukała nasze…”
Nawet ilość jedzenia, które musiałam przygotować, gdy nasze troje dzieci dorastało, nie przeszkadzała mi zbytnio, chociaż każdy ma swoje preferencje i zawsze starałam się zadowolić wszystkich.
Kiedy wzięliśmy ślub, miałam 27 lat, a mój mąż był o rok starszy. Teraz obchodzimy piątą rocznicę ślubu. Mieszkamy w małym jednopokojowym mieszkaniu.