Własny dom, cudze życie: Jak mój syn i synowa odebrali mi spokój
Od kilku miesięcy czuję się we własnym domu jak nieproszony gość. Mój syn Michał i jego żona Kasia, po utracie pracy, zamieszkali ze mną, ale zamiast rodzinnego wsparcia pojawiły się konflikty, poczucie wyobcowania i walka o własną przestrzeń. Z każdym dniem coraz bardziej zastanawiam się, czy powinnam walczyć o swoje miejsce, czy po prostu odejść.